MisiekWAW, wiesz mój znajomy jest tego samego zdania co ta reporterka , zawsze mówi : aa bo widziałem wypadek i gdyby baba nie miała pasów to by żyła , no dobra ale ile takich przypadków jest 1 /50 ? Dlatego zawsze zapinam (pasy) :diabelski_usmiech
Czy lubimy zapinać pasy?
Zwiń
X
-
Zawsze zapięte i takie same wymagania jeżeli chodzi o pasażerów. Córka zawsze w foteliku. Doświadczenie parę lat wstecz. Gdybym nie miała zapiętych pasów to bym prawdopodobnie szybę wybiła głową chociaż prędkość wynosiła tylko 60km/h. A tak to pasy zaciśnięte odbite na ciele przez kilka dni, ale wszyscy w całości bez dodatkowych uszkodzeń.
Dorosły jak chce to może jechać bez, bo rozum swój ma i powinien zdawać sobie sprawę z konsekwencji , ale ograniczeni są Ci co dzieci wożą bez fotelików czy zapiętych pasów.
Komentarz
-
-
Zapinam a jako kierowca wymagam tego od innych... Jak ktoś nie chce zapinać to droga wolna... są autobusy i taksówki...
Raz że nie chce mieć nikogo na sumieniu i dwa że nie mam zamiaru płacić za czyjąś niesubordynacje :P
Zresztą w aucie z poduszkami jazda bez pasów to IMHO pewna śmierć...
pzdrAdam
Komentarz
-
-
Ja jako pasazer z kolega na tylnym siedzeniu, dachowalismy pare lat temu.Bylismy bez pasow. Kumpel polamany,ja rowniez,a 2 Panie na przednich fotelach w pasach z dzwona wyszly praktycznie bez uszczerbku na zdrowiu.
Od tamtego czasu pasy zapinam zawsze.
I z wlasnego doswiadczenia-RADZE ZAPINAC PASY WSZYSTKIM.
Pozdrawiam
Lashlo
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez marlena-25Zawsze zapięte i takie same wymagania jeżeli chodzi o pasażerów. Córka zawsze w foteliku. Doświadczenie parę lat wstecz. Gdybym nie miała zapiętych pasów to bym prawdopodobnie szybę wybiła głową chociaż prędkość wynosiła tylko 60km/h. A tak to pasy zaciśnięte odbite na ciele przez kilka dni, ale wszyscy w całości bez dodatkowych uszkodzeń.
Wszystkie crash testy prowadzone są przy prędkości 60km/h, a samochody po nich wyglądają tragicznie!! Także proszę do 60km/h z szacuneczkiem!! :!:
Dla unaocznienia o czym mówię zapraszam poczytać i obejrzeć co się dzieje przy 90km/h TUTAJ
Pozdrawiam serdecznie!
Komentarz
-
-
Sigma_74
nie zapionam inie będe zapinał, od wypadku który dzięki temu ze ich nie zapiołem przerzyłem nie zapinam, chyba że będą punktowe to tak, jak najbardziej.
Komentarz
-
Zamieszczone przez ZipYZamieszczone przez marlena-25Zawsze zapięte i takie same wymagania jeżeli chodzi o pasażerów. Córka zawsze w foteliku. Doświadczenie parę lat wstecz. Gdybym nie miała zapiętych pasów to bym prawdopodobnie szybę wybiła głową chociaż prędkość wynosiła tylko 60km/h. A tak to pasy zaciśnięte odbite na ciele przez kilka dni, ale wszyscy w całości bez dodatkowych uszkodzeń.
Wszystkie crash testy prowadzone są przy prędkości 60km/h, a samochody po nich wyglądają tragicznie!! Także proszę do 60km/h z szacuneczkiem!! :!:
Dla unaocznienia o czym mówię zapraszam poczytać i obejrzeć co się dzieje przy 90km/h TUTAJ
Pozdrawiam serdecznie!
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez marlena-25Zamieszczone przez Paulinamarlena-25, chyba slowo "tylko"pozwolilo koledze ZipY, tak pomyslec
Ja zawsze twierdzę, że najgorsza nie jest prędkość lub jej przekraczanie!!! Najgorszy jest brak wyobraźni, a ta nie karmiona faktami może w ogóle nie działać lub działać na spaczonych wartościach.
Jak jeżdżę po polskich drogach to samobójców/nieśmiertelnych * naprawdę nie brak.
Także bez urazy kobietki: Marlena, PaulinaRESPECT dla WAS i uświadomienie dla nieuświadomionych.
* niepotrzebne skreślić
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez ZipYDla unaocznienia o czym mówię zapraszam poczytać i obejrzeć co się dzieje przy 90km/h TUTAJ
co oczywiście nie zwalnia nas z zapinania pasów i zdrowego razsądku.O rany - jedna siódma życia to poniedziałek
Komentarz
-
-
Sigma_74
-
Zamieszczone przez loruZamieszczone przez ZipYDla unaocznienia o czym mówię zapraszam poczytać i obejrzeć co się dzieje przy 90km/h TUTAJ
co oczywiście nie zwalnia nas z zapinania pasów i zdrowego razsądku.
mcalren - któż jeździ nim 60??
tak czy inaczej jestem za uświadamianiem typu CO JEŚLIPasy z pirotechnicznymi napinaczami na pewno pomogą ale jak auto się poskłada albo dostanie się boczne uderzenie.. to kiepska sprawa... nawet kurtynki - to będzie za mało...
Także popieram rozsądek i świadomość!! Dzieki za wsparcie.
[ Dodano: Nie 04 Lis, 07 18:12 ]
Zamieszczone przez PaulinaA przeciez my wcale urazone nie jestesmy ZipY,po prostu.
Komentarz
-
-
Sigma_74
-
Zamieszczone przez ZipYZamieszczone przez marlena-25Zamieszczone przez Paulinamarlena-25, chyba slowo "tylko"pozwolilo koledze ZipY, tak pomyslec
Ja zawsze twierdzę, że najgorsza nie jest prędkość lub jej przekraczanie!!! Najgorszy jest brak wyobraźni, a ta nie karmiona faktami może w ogóle nie działać lub działać na spaczonych wartościach.
Jak jeżdżę po polskich drogach to samobójców/nieśmiertelnych * naprawdę nie brak.
Także bez urazy kobietki: Marlena, PaulinaRESPECT dla WAS i uświadomienie dla nieuświadomionych.
* niepotrzebne skreślić
A z pasami jak z przepisami:szeroki_usmiech
Komentarz
-
Komentarz